2 listopada obchodzimy Dzień Zaduszny. To wspomnienie wszystkich wiernych zmarłych
W wielu Kościołach modlitwy za zmarłych będą odprawiane przez całą oktawę uroczystości Wszystkich Świętych, czyli aż do 8 listopada.
Tradycja modlitwy za osoby zmarłe, które czekają na spotkanie z Bogiem, sięga czasów biblijnych. Pierwsze wzmianki o modlitwie i złożeniu ofiary przebłagalnej za tych, którzy odeszli z tego świata, znajdują się już w Starym Testamencie.
Obchody Dnia Zadusznego zapoczątkował w chrześcijaństwie w roku 998 opat z Cluny we Francji Odilon, jako przeciwwagę dla pogańskich obrządków czczących zmarłych. Na dzień modlitw za dusze zmarłych – stąd nazwa „Zaduszki” – wyznaczył pierwszy dzień po uroczystości Wszystkich Świętych.
W XIII wieku tradycja ta rozpowszechniła się w całym Kościele katolickim. Początkowo we Francji, Anglii, Niemczech i Włoszech, później w innych krajach. W Polsce Dzień Zaduszny obchodzono w XII stuleciu, a z końcem XV tradycja była już znana w całym kraju.
Istnienie czyśćca Kościół ogłosił jako dogmat na soborze w Lyonie w 1274 roku. W XVI wieku podczas sesji Soboru Trydenckiego ogłoszono z kolei dekret, że duszom w nim przebywającym można pomagać, „zanosząc prośby przed tron Boży”.
W Kościele istnieje tradycja nabożeństw za dusze czyśćcowe, między innymi znane są msze święte gregoriańskie, odprawiane codziennie przez 30 dni.
Tradycja stawiania zniczy na grobach wywodzi się z pogańskiego zwyczaju rozpalania ognisk na mogiłach. Ogień miał ogrzewać błąkające się po ziemi dusze zmarłych.
Red. M.L.
Fot. Podlaskie24.pl