Akt oskarżenia po uprowadzeniu matki i córki
Do sądu trafił akt oskarżenia wobec wspólnika ojca dziewczynki, porwanej w biały dzień z ulicy w Białymstoku.
3 miesiące aresztu dla Cezarego R. i wspólnika
Mężczyzna przyznał się do udziału w uprowadzeniu, ale zaprzeczył by stosował przemoc. Uzgodniona z prokuraturą kara to rok więzienia, na którą musi się zgodzić sąd.
Na początku marca rankiem 25-letnia kobieta i jej 3-letnia córka zostały siłą wciągnięte do samochodu na jednym z białostockich osiedli. Po ponad dobie policyjnej obławy uprowadzone odnaleziono w okolicach Ostrołęki.
Porwana Amelia i Natalia odnalezione!Ojciec zatrzymany!
Wspólnik Cezarego R. obecnie przebywa na wolności. Natomiast w areszcie pozostałe główny oskarżony, 36-letni ojciec dziewczynki Cezary R.
Ojciec 3-letniej Amelki i mąż matki dziewczyny nie przyznaje się do stawianych mu zarzutów. Z jego wyjaśnień wynika, że żona dobrowolnie wsiadła do auta i podróżowała z nim. Z materiału zebranego przez prokuraturę wynika, że było inaczej.
W jego przypadku prokuratura zdecydowała o postawieniu kolejnego zarzutu polegającego na nielegalnym zamontowaniu w samochodzie żony nadajnika GPS, dzięki któremu mógł znać położenie auta. Grozi za to do 2 lat więzienia.
Szybkie ujęcie Cezarego R. i jego wspólnika było możliwe dzięki uruchomieniu specjalnej policyjnej procedury Child Alert.
Red. OKO
Fot. Policja