Białystok. NFZ pokryje koszty leczenia potrąconego przez samochód 6-letniego Michała z Grodna

Leczenie 6-letniego Michała z Grodna będzie pokryte ze środków NFZ. Chłopczyk trafił do Uniwersyteckiego Dziecięcego Szpitalu Klinicznego w Białymstoku po tym, gdy we wtorek, 17 stycznia przy ulicy Lipowej potrącił go samochód

Po wypadku bliscy mamy chłopczyka apelowali w mediach społecznościowych o pomoc dla Michałka, gdyż jak twierdzili „w chwili wypadku dziecko nie miało ubezpieczenia, tylko Kartę Polaka. W szpitalu powiedzieli, że wszystko pokrywamy sami, na własny koszt”.

Pisaliśmy o tym w artykule: Białystok. Lekarze wciąż walczą o życie 6-letniego Michałka potrąconego na ul. Lipowej

Jednak, jak się okazuje NFZ pokryje koszty leczenia potrąconego przez samochód 6-letniego Michała z Grodna. Na profilu społecznościowym Uniwersyteckiego Dziecięcego Szpitalu Klinicznego w Białymstoku w środę (25.01) przed południem pojawiła się informacja o tym, że 6-letni chłopiec z Białorusi posiada Kartę Polaka, i w pełni korzysta z systemu publicznej opieki zdrowotnej.

„Szanowni Państwo,
mając na uwadze liczne sprzeczne informacje pojawiające się w Sieci w związku z potrąceniem dziecka w dniu 17 stycznia tego roku na przejściu dla pieszych, na ul. Lipowej, informujemy 6-letni chłopiec z Białorusi, przebywający obecnie w naszym Szpitalu, posiada Kartę Polaka (wszelkie wymagane dokumenty mama dostarczyła w dniu wczorajszym) i w związku z tym ma prawo do korzystania ze świadczeń zdrowotnych w publicznych podmiotach leczniczych w Polsce. Uniwersytecki Dziecięcy Szpital Kliniczny w Białymstoku nie pobiera żadnych opłat za leczenie od rodziny chłopca.
Małemu Mikhaiłowi życzymy szybkiego powrotu do zdrowia🫶”

Jak podało Polskie Radio Białystok stan małego Michała z Grodna się poprawił, choć lekarze nadal oceniają go jako ciężki. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że 17 stycznia kierowany przez 22-letnią kobietę samochód osobowy potrącił 6-letniego chłopczyka, który wraz z matką przechodził przez jezdnię. W tej chwili sprawę wyjaśnia prokuratura.

ZOBACZ: Białystok. 6-latek potrącony na przejściu dla pieszych