Białystok wygrał w ogólnopolskim plebiscycie na zmarnotrawienie publicznych pieniędzy dzięki toalecie

Plebiscyt internetowy zorganizował Enterprise Institute Sebastian Stodolak. Toaletę za 400 tysięcy, która nie działała dobrze uznano za najbardziej absurdalne zmarnotrawienie publicznych pieniędzy.

Dlatego we wtorek (5.03) do Białegostoku trafił Miś.

To słomiana statuetka w kształcie misia z kultowego filmu Stanisława Barei.

Publiczną toaletę, za ponad 400 tys. zł miasto wybudowało w pobliżu Pałacu Branickich.

Ta, właściwie antynagroda za szalet okazał się niezwykle kosztowny a do tego nie działał.

Nie pomogły też twitterowe( obecnie X) wpisy Rafała Rudnickiego – wiceprezydenta miasta. Ten chwalił się

,, inwestycją”. Do tego nowoczesna toaleta w pobliżu Pałacu Branickich miała być gotowa jesienią 2022 roku a koniec końców po kłopotach i wykrytych nieprawidłowościach oddano ją do użytku latem 2023 r.

Teraz według rzeczniczki prezydenta Tadeusza Truskolaskiego to najczęściej odwiedzany taki obiekt w mieście.

Skorzystało z niego już około 8,5 tysiąca osób.

Wyników plebiscytu nie mógł nie skomentować wiceprezydent Rafał Rudnicki…. i zaatakował w nim dziennikarzy Polskiego Radia Białystok, którzy jako pierwsi poinformowali o tej antynagrodzie:

W tym newsie nie znajdziecie informacji, że w tym „plebiscycie” na Białystok zagłosowało 46 osób spośród 143 głosujących (łącznie).
Szkoda, że dziennikarz @radiobialystok wpisuje się w warszawską narrację, że białostoczanie i turyści odwiedzający nasze miasto powinni za potrzebą… pic.twitter.com/KS1xEjp3Vf

— Rafał Rudnicki (@rafalrudnicki) March 5, 2024

Komentarz: Czy to się podoba obecnym władzom Białegostoku, czy nie kilkumetrowy szalet w cenie kawalerki z pewnością przeszedł do historii Białegostoku. Tylko czy o taką ,,promocję” zabiegali mieszkańcy stolicy województwa?