Sześć automatów, które użytkowano do nielegalnych gier hazardowych, zabezpieczyli funkcjonariusze KAS w jednym z lokali w Zambrowie. Zatrzymano dwie osoby, zabezpieczono też pieniądze i telefony
Funkcjonariusze podlaskiej KAS skontrolowali jeden z lokali w Zambrowie; okazało się, że działa tam nielegalny salon z automatami do gier hazardowych.
Jak poinformował w piątek oficer prasowy podlaskiej KAS podkom. Maciej Czarnecki, w lokalu zabezpieczono sześć automatów do gier, blisko 9 tys. zł, które – jak podał Czarnecki – były przeznaczone na ewentualne wygrane, a także telefony komórkowe i notatnik, w którym znajdują się zapisy dotyczące wpłat i wypłat za gry.
Na miejscu zatrzymano dwie osoby. Jedna to 46-letnia kobieta, która usłyszała zarzut pomocnictwa w prowadzeniu gier hazardowych wbrew przepisom. „Nadzorująca nielegalny biznes kobieta prowadziła selekcję wchodzących do lokalu klientów, wykorzystując do tego zainstalowany monitoring oraz zdalnie otwierany elektrozamek w drzwiach” – podał Czarnecki.
Drugą zatrzymaną osobą jest 26-letni mężczyzna, który – jak poinformował Czarnecki – „uczestniczył w nielegalnej grze na jednym z automatów”.
KAS przypomina, że organizatorom nielegalnych gier hazardowych grozi grzywna, kara do trzech lat więzienia albo obie kary łącznie. Takie osoby muszą również liczyć się z karami pieniężnymi w wys. 100 tys. zł za każde nielegalne urządzenie. Za uczestnictwo w nielegalnych grach hazardowych grozi grzywna.(PAP)
Red. M.L.
Fot. Podlaska KAS
Izba Administracji Skarbowej w Białymstoku / PAP