Stary dom przy ul. Wiktorii 9 budzi zaniepokojenie wśród mieszkańców Bojar. Choć remont obiecywano od siedmiu lat, budynek nadal jest w złym stanie technicznym. Tym razem miasto jednak twierdzi, że prace zostaną ukończone w listopadzie obecnego roku.
Zabytkowy dom przy ul. Wiktorii 9
To niewielka, drewniana pozostałość po domu mieszkalnym sprzed stu lat. W latach 1919-1939 mieszkała tu rodzina Sadowskich. Tutaj także wychowała się czwórka wybitnie uzdolnionych dzieci: malarz Czesław, rzeźbiarz i ułan z 1 pułku krechowiaków Tadeusz, artystka zajmująca się ceramiką Sabina oraz Halina. Ich potomkowie mają bogate zbiory prac, listów i zdjęć. Rzeźby Tadeusza Sadowskiego przechowywane są w Bytomiu. Niektórzy białostoczanie uważają, że dzieła powinny wrócić do kolebki – czyli na Bojary.
Ostatnimi mieszkańcami budynku byli socjalni lokatorzy
Od wielu lat jednak już tu nikt nie mieszka, a budynek popadł w ruinę. Choć jego remont był wpisywany do budżetu miasta, do niedawna nic w tej sprawie się nie ruszyło. Dopiero po interpelacji radnego Zbigniewa Klimaszewskiego, miasto w odpowiedzi wyjaśniło sytuację i zadeklarowało umowny koniec prac budowlanych.
„Moje zaniepokojenie, jak i wielu mieszkańców osiedla Bojary, budzi agonalny stan zabytkowych, drewnianych domów, w tym domu przy ulicy Wiktorii 9. Obiekty te, zamiast zachwycać swoim urokiem jako architektoniczne perełki, są dzisiaj zrujnowanym straszydłem. Renowacja zabytkowego obiektu przy ulicy Wiktorii 9 konsekwentnie wpisywana jest do realizacji w budżecie miasta od roku 2015. I każdego roku zadanie to konsekwentnie nie jest realizowane” – napisał w interpelacji radny.
Na pytania dotyczące realnych możliwości renowacji domu oraz wydatków poniesionych dotychczas na rzecz tego domu, radny Zbigniew Klimaszewski otrzymał następującą odpowiedź:
„(…) aktualnie na posesji przy ul. Wiktorii 9 trwają roboty budowlane dotyczące: przebudowy budynku mieszkalnego jednorodzinnego, budowy garażu i instalacji gazowej oraz rozbiórki budynku gospodarczego, basenu ogrodowego, zbiornika szczelnego i studni. Umowny termin zakończenia prac przypada na 25 listopada 2022 r.” – napisał w odpowiedzi sekretarz miasta.
Z dalszej części odpowiedzi wynika, że miasto otrzymało ponad 1,2 mln zł na przedmiotową inwestycję
W odpowiedzi czytamy, że miasto otrzymało 1 215 136,44 zł na przedmiotową inwestycję z Funduszu Dopłat. Dotychczasowe wydatki natomiast to ponad 450 tys. zł – prawie 31 tys. na opracowanie dokumentacji projektowej, a 420 tys. na prowadzone roboty budowlane.
Po remoncie ma tu powstać placówka opiekuńczo-wychowawcza – druga, po znajdującej się przy ul. Orlej 6.
Red. Kamil Dąbrowski
Fot. Kamil Dąbrowski
