Komornik na koncie urzędu po zwolnieniu przez marszałka Kosickiego dyrektor Elżbiety Filipowicz.
Po prawie 20 latach pracy w urzędzie marszałkowskim woj. podlaskiego marszałek zwolnił dyrektorkę departamentu ds. rolnictwa. Elżbieta Filipowicz poszła do sądu i wygrała w dwóch instancjach. Jednak odszkodowanie – 40 tysięcy ( w tym ponad 9 tysięcy kosztów procesu) od urzędu ściągnął dopiero komornik.
Urząd tłumaczy, że miał numeru rachunku, ale chciał jego potwierdzenia. Co się wydarzyło w urzędzie Marszałkowskim Województwa Podlaskiego i na sesji nadzwyczajnej?
O tym w naszym nowym programie ,,Mówi się”, w którym będziemy rozmawiać o ważnych dla region sprawach.
Red. MAłgorzata Kotarska-Ołdakowska
Fot. Podlaskie24.pl