Dziś Zakłady Usług Leśnych z województwa podlaskiego uczestniczyły w proteście rolników w Warszawie.
Protest jest reakcją na działania Ministerstwa Klimatu i Środowiska.
Z dnia na dzień ograniczono lub zakazano pozyskania drewna na powierzchni około 100 tysięcy ha w całej Polsce. Około 60 procent ograniczeń dotyczy samego województwa podlaskiego.
Prowadzi całą naszą branżę do upadku, a także znacznie zaburzy racjonalną gospodarkę leśną – tłumaczy Andrzej Karpowicz przedstawiciel Protestu Branży Drzewnej.
Sprzeciwiają się zarządzeniom minister klimatu i środowiska Pauliny Hennig -Kloski z Trzeciej Drogi, która wprowadziła ograniczenia wycinki drzew, które najbardziej uderzają w województwo podlaskie.
Na terenie Dyrekcji Białostockiej działa około 500 firm. To jest 500 firm , które żyją lasu. Za tymi firmami stoją pracownicy. To są setki rodzin , które na tym ucierpią – Wojciech Stasiełuk z firmy Konar z Korycina. Leśnicy dbają o las. Powierzchnia lesistości w Polsce stale się zwiększa – mówił podczas protestu w Korycinie Wojciech Stasiełuk z firmy Konar.
Red. OKO
Fot. mat. organizatorów
Protest Branży Leśnej