Obornika na polu – tak samo, jak mięsa w garnku – nigdy nie za dużo

Obornika na polu – tak samo, jak mięsa w garnku – nigdy nie za dużo

Wydajność z hektara nie zależy od koloru ciągnika, ale od ilości obornika na polu – żartuje Jarosław Rogalski.

–  Jak ktoś dba, tak ma – dodaje.

Wiosna za pasem, więc gospodarze z Bronowa nie próżnują.

Wybieranie obornika poszło szybko i sprawnie. Krowy mają czysto. Nie tracimy czasu,bo zaraz ruszamy w pole! Nowy sezon rozpoczęty! Tuż przed świetami albo zaraz po świętach będę wysiewał wapno – zapowiada znany rolnik.

 

Red. Marta Śliwińska

Fot. Marta Śliwińska/Podlaskie24.pl

0 0 votes
Article Rating
  • Lider nowy

Powiązane artykuły:

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Partnerzy