To jest prawdziwa rewolucja w systemie emerytalnym. 1 stycznia 2019 weszła w życie ustawa o Pracowniczych Planach Kapitałowych (PPK). Wprowadza dobrowolny powszechny system długoterminowego oszczędzania.
Do programu może przystąpić każda osoba zatrudniona, która podlega ubezpieczeniom emerytalnym i rentowym.
,,To co wydaje się dość abstrakcyjne wkrótce stanie się bardzo namacalne. W ciągu najbliższego półtora roku staniemy się świadkami tego, że 5, 6 może 7 milionów Polaków stanie się uczestnikami PPK. Będzie to program masowy, nawet 12 milionów Polaków jest uprawnionych do przystąpieniu do Pracowniczych Planów Kapitałowych.„- przekonuje Bartosz Marczuk wiceprezes Polskiego Funduszu Rozwoju.
Pierwsza tura wejścia do systemu dotyczy największych pracodawcom zatrudniającym 250 osób lub więcej i zaczyna się już 1 lipca. Takich firm jest w Podlaskiem około stu. Uczestniczy w tym pracownik, pracodawca i Państwo
,,Krótki przykład :jeżeli ktoś zarabia 4 tysiące złotych brutto i przystąpi do PPK to będzie odkładał na swoje indywidualne konto z własnej pensji 80 złotych miesięcznie, ale w tym samym miesiącu jego pracodawca dołoży mu 60 złotych i Państwo dołoży mu 20 złotych. On odłoży 80 złotych a drugie 80 dołoży mu pracodawca i Państwo.”- przekonywał na konferencji w Podlaskim Urzędzie Wojewódzkim Bartosz Marczuk.
PPK nie ma nic wspólnego z OFE W PPK mamy swoje prywatne oszczędności , które w każdej chwili możemy wypłacić.– zapowiadają fachowcy ministerstwa
Czy nie zwiększy to biurokracji i nie spowoduje, że przedsiębiorcy będą musieli zatrudnić dodatkowych pracowników do obsługi PPK?
,,Przegotowaliśmy zespół 12 doradców regionalnych. Z tymi przedsiębiorcami z którymi spotykaliśmy się nie wynikało, że będzie potrzeba zatrudnienia dodatkowych osób.„- mówi Dariusz Selak dyrektor działu relacji z klientami PFR
Ministerstwo Finansów wyrusza w Polskę i rozpoczyna cykl szkoleń i konferencji dla pracodawców i pracowników.
Red. Małgorzata Kotarska-Ołdakowska
Fot. Podlaskie 24.pl