Białystok. Koziołek Matołek zawita do Dramatycznego

W Teatrze Dramatycznym im. Aleksandra Węgierki w Białymstoku trwają ostatnie przygotowania do najnowszej premiery – spektaklu „Koziołek Matołek, Węgierka i Olek”. Przedstawienie dla najmłodszych widzów reżyseruje Michał Dąbrowski.

 

Legendarną postać, stworzoną przez Kornela Makuszyńskiego, z pewnością pamięta niejeden dorosły. Teraz, jedną z zabawnych historii lubianego koziołka, będą mogli poznać najmłodsi widzowie białostockiego teatru. A wszystko dzięki projektowi, który Teatr Dramatyczny realizuje ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, pochodzących z Funduszu Promocji Kultury oraz z budżetu Województwa Podlaskiego.

 

W sobotę (12 października) na Scenie Foyer odbędzie się premiera przedstawienia, w którym zagrają: Jolanta Borowska, Urszula Szmidt, Bernard Bania i Patryk Ołdziejewski.

 

„Zmierzenie się z legendarną postacią było niezwykle trudnym zadaniem aktorskim. Przyznaję zupełnie szczerze, że w dzieciństwie nie oglądałem „Koziołka Matołka”, wolałem „Gumisie”, „Smerfy” i „Muminki”. Natomiast przy okazji pracy nad spektaklem obejrzałem wszystkie możliwe odcinki tej bajki i oczywiście nie mogę wyjść z zachwytu. Wiem jednak, że dzisiejsze dzieciaki nie oglądają „Koziołka”, a więc moim zadaniem było stworzenie takiej kreacji, która zachęciłaby dzieci do zainteresowania się tą bajką” – mówi Patryk Ołdziejewski.

 

Spektakl powstaje na podstawie utworu ”Przygody Koziołka Matołka” Kornela Makuszyńskiego i Mariana Walentynowicza w adaptacji Leona Moszczyńskiego. Za reżyserię odpowiada Michał Dąbrowski.

 

„Bardzo chciałbym w fajny i przyjemny sposób zapoznać z Koziołkiem Matołkiem tych, którzy go nie znają. A także przypomnieć tym, którzy pamiętają go przez mgłę. Bajka jest bardzo szlachetna, ale chciałbym rzucić na tę postać nowe światło. „Koziołek Matołek” to już nasza polska klasyka, o której niestety coraz częściej się zapomina, dlatego chciałbym o niej przypomnieć. Moim celem było nieco odświeżyć Koziołka, momentami dać mu nawet współczesny wyraz. Patryk Ołdziejewski – odtwórca roli Koziołka – wykonał ogrom pracy i rzeczywiście czyni z tej postaci bohatera na miarę Spidermana. Mam nadzieję, że ten nasz „Koziołek” nie będzie kolejnym, klasycznym spektaklem w teatrze, ale przedstawieniem przyjemnym dla oczu i uszu, które da widzom powiew świeżości” – mówi reżyser.

 

Michał Dąbrowski stworzył także muzykę do przedstawienia

 

„Inspiracją do powstania muzyki była bajka. Nie robiłem muzyki współczesnej, elektronicznej. Oparłem ją o bardziej klasyczne instrumenty, jak klarnet, kontrabas, czy obój. Myślę, że dzieci też są już przesycone elektroniką, którą spotykają na każdym kroku. Zależało mi na uzyskaniu w muzyce bajkowości” – mówi twórca.

 

Scenografię do spektaklu zaprojektował Dariusz Panas, ruchem scenicznym zajęła się Ewelina Ciszewska, a wizualizacje stworzyła Magdalena Harasim.

„Wizualizacje będą mocnym uwspółcześnieniem tego spektaklu. Wykonane one zostały jednak w sposób poklatkowy, namalowane farbami. Mają na celu dopowiadać scenę i współgrać ze światłem. A nie być wizualizacjami samymi w sobie. Mają wtapiać się w tło i koloryzować scenę” – mówi Michał Dąbrowski.

 

„Koziołek Matołek, Węgierka i Olek” to spektakl familijny, skierowany głównie do dzieci w wieku od 3 do 6 lat

 

W ramach projektu ministerialnego przedstawienie będą mogły obejrzeć dzieci, które na co dzień mają utrudniony dostęp do oferty kulturalnej. Po Nowym Roku przedstawienie wejdzie na stałe do repertuaru Teatru Dramatycznego.

 

Powstaniu spektaklu towarzyszy wydanie książeczki skierowanej do najmłodszych widzów, która ma być pamiątką po wizycie w teatrze i przypominać dzieciom, że teatr warto odwiedzać.

Red. M.L.

Fot. Teatr Dramatyczny w Białymstoku

Teatr Dramatyczny im. A. Węgierki w Białymstoku

0 0 votes
Article Rating
  • Lider nowy

Powiązane artykuły:

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Partnerzy