,,Artur przyszykuj kadzidło”. Dzieci bawią się w msze w grze Roblox

,,Artur przyszykuj kadzidło”. Dzieci bawią się w msze w grze Roblox

Nowa moda w sieci i na Tik-Toku. Dzieci zamieszczają filmiki z gry Roblox w której grają urządzając msze. Budują scenerię kościołów, wiernych, obrazy, ołtarze, krzyże. Potem odprawiają wirtualne msze, śpiewają pieśni. Czasem inscenizują napady na wiernych przez terrorystów. Akcja osiąga wielką popularność. Jednym z haseł, które stały się kultowe wśród młodszych nastolatków to ,,Artur przyszykuj kadzidło”. Pochodzi ono właśnie z takiej zabawy w msze. W takich ,,robloxowych mszach” uczestniczy często ponad 3 tysiące najmłodszych internautów.

Wszystkie pieśni i modlitwy bardzo wiernie jak na zabawę odwzorowują to, co dzieje się w prawdziwym kościele. Powstała też wirtualna Jasna Góra, gdzie odmawiane są różańce i apele jasnogórskie.

Powstają także wirtualne „archidiecezje”, które transmitują swoje msze na YouTube, np. kanał „Archidiecezja Gnieźnieńska Roblox” działa już od ośmiu lat. Czasami ciężko rozróżnić, czy to prawda czy fejkowe konta. Wielu internautów uwierzyło, że Archidiecezja Gnieźnieńska Roblox to prawdziwa próba ewangelizacji najmłodszych. Twórcy kanału musieli zamieścić wyjaśnienia:

Witamy na kanale Archidiecezji Gnieźnieńskiej bazowanej na grze Roblox! Tutaj możesz uczestniczyć w transmisjach Mszy Świętych i nabożeństw, publikujemy też filmiki o działaniu grupy i jej członków. Prosimy o wsparcie naszego kanału poprzez subskrybcję, by nie ominąć żadnego filmiku, który przygotowujemy dla Ciebie z największą troską.

Proszę mieć na uwadze, że nie jesteśmy związani w żaden sposób z prawdziwą Archidiecezją Gnieźnieńską. Nasz wysiłek włożony w grupę działa na zasadzie role-play, gdzie staramy się zachować doświadczenie rodem z rodzinnego kościoła i głosimy nauki zgodne z doktrynami i duchowością Kościoła katolickiego. Naszą misją jest prowadzenie wiernych do objawienia Bożej miłości do każdego człowieka i zbawienia.- piszą twórcy kanału.

Co na to Kościół?

O sprawie wypowiadają się narazie tylko księża z Tik- Toka.  I nie są to wypowiedzi jednoznacznie negatywne.

Najpierw pozytywne aspekty. Wielki szacunek dla chłopaków za znajomość liturgii, wystroju, układu świątyni, szat, przygotowania i przebiegu mszy świętej.Oczywiście są pewne potknięcia, ale na podstawie obejrzanych fragmentów mogę stwierdzić, że goście super ogarniają liturgię i są jej pasjonatami.

Za to ocena 10 na 10. Za śpiew i znajomość melodii kościelnych złoty przycisk. Chciałbym dodać, że wielu księży w dzieciństwie bawiło się w odprawianie mszy świętej.(..)Była to dziecięca forma pobożności. W dzisiejszych czasach taką formą jest internet, w którym dzieci też w jakiś sposób mogą przeżywać swoją pobożność oraz zafascynowanie liturgią – mówi ksiądz Sebastian Picur z Sanktuarium Św. Jana Pawła II w Krośnie na swoim tiktokowym kanale.

Ale przestrzega i dodaje też:

W tym wszystkim trzeba pamiętać, że Eucharystia jest największą świętością Kościoła. Trzeba tu wielkiej roztropności, aby taka wirtualna forma nie miała na celu zbanalizowania , ośmieszenia, czy zlekceważenia Świętej Liturgii. Jeśli taki byłby cel osób tworzących taką animację i ludzi biorących w tym udział- proszę tego nie robić.

Warto pamietać także o tym, że udział w takiej mszy nie zastępuje uczestniczenia w prawdziwej mszy w świątyni. Niech poznawanie liturgii zawsze prowadzi nas do Pana Boga.  (…) Jest potencjał!