Zakazany lek na wyciągnięcie ręki. Wrotycz pospolity

Zakazany lek na wyciągnięcie ręki.

Wrotycz pospolity (Tanacetum vulgare Linne), bo tak brzmi jego prawidłowa nazwa, zdecydowanie do pospolitych nie należy. Wykazuje szerokie działanie prozdrowotne, odstrasza owady, jest stosowany do nawożenia upraw i zwalczania szkodników, ale użyty niewłaściwie może być też niebezpieczny dla zdrowia. To zioło nie dla początkujących, trzeba mieć wiedzę, żeby właściwie wykorzystać jego zalety.

Wrotycz w swoim składzie zawiera aż 70% tujonu, trującej substancji. która spożyta w większych ilościach może wywołać nieprzyjemne skutki uboczne. Dlatego zielarze zalecają ostrożność w stosowaniu tej rośliny i odradzają stosowania jej na własną rękę.

„Przedawkowanie przetworów wrotyczowych objawia się nudnościami, wymiotami, biegunką i zaczerwienieniem twarzy. Po godzinie od spożycia nadmiernej dawki mogą pojawić się omamy i halucynacje. Osoby wrażliwe zapadają w śpiączkę z objawami drgawek”, pisze dr Henryk Różański, fitoterapeuta.

Wyciągi z zioła działają bardzo silnie i skutecznie w wielu przypadkach- od infekcji wirusowych i bakteryjnych, przez choroby skórne i alergiczne po zwalczanie pasożytów i pierwotniaków, a nawet depresji. Wyniki badań nad właściwościami wrotyczu są zaskakujące.
„Wrotycz niszczy większość pierwotniaków, obleńców, płazińców, owadów i roztoczy pasożytniczych. Wyniki moich badań potwierdzają, że wyciągi z wrotyczu niszczą szybko i skutecznie nużeńca (demodex), świerzba, kleszcza, swędzika i inne.  Od dawna ocet wrotyczowy jest też stosowany do zwalczania wszawicy. ” twierdzi dr Różański.

Surowcem są liście i kwiaty rośliny, z których można zrobić olejek, ocet, napar lub nalewkę. Specyfików zawierających wyciąg  z wrotyczu nie powinny spożywać kobiety ciężarne oraz karmiące.

Wrotycz kwitnie od początku lipca aż do września, a sierpień jest najlepszym miesiącem na zbiory. Można go znaleźć na łąkach, w przydrożnych rowach, lasach i nieużytkach. Cechą charakterystyczną tej rośliny są drobne, żółte i aksamitne kwiatuszki oraz specyficzny, korzenno- kamforowy zapach. Jest rośliną wieloletnią, więc kiedy go znajdziemy, możemy być pewni, że za rok zakwitnie w tym samym miejscu.

Nalewek, naparów oraz wyciągów nie znajdziemy w aptekach- wrotycz  wraz z innymi ziołami znanymi ze swoich leczniczych właściwości, trafił na listę ziół zakazanych przez Unię Europejską. Wrotycz można za to bezpiecznie stosować w ogrodnictwie, lub zewnętrznie na skórę.

źródło: http://www.rozanski.ch/tanacetum.html

 

Red. R.E

Fot. Podlaskie24.pl

0 0 votes
Article Rating
  • Lider nowy

Powiązane artykuły:

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Partnerzy