Jesień to wbrew pozorom bardzo aktywny czas dla ogrodników. I to nie ze względu na grabienie liści, bo te według najnowszych zaleceń przyrodników grabimy już tylko na trawnikach. To najlepsza pora na sadzenie drzew i krzewów, traw ozdobnych, innych roślin wieloletnich a także cebul kwiatów.
Jesienią możemy podziwiać piękne wybarwienie berberysów. Kwitną wrzosy, wrzośce, astry i chryzantemy. Te ostatnie coraz chętniej sadzi się w ogrodach i przydomowych donicach i skrzynkach. Nie są już tylko kwiatami cmentarnymi.
Jeśli chcemy wiosną i latem cieszyć się bzem, jaśminem czy innymi krzewami, warto. je posadzić już teraz. Wciąż można sadzić iglaki: cisy, tuje, sosenki, świerki.
Sezon ogrodniczy trwa do momentu aż ziemię skują wielodniowe mrozy, najczęściej do listopada.
Wracając do tematu grabienia liści, przyrodnicy zachęcają, żeby oszczędzić sobie zachodu sprzątania ich z ogrodu. Podczas gdy śnieg pada w naszym klimacie coraz rzadziej kołderka z liści jest bezcenną ochroną dla korzeni drzew i krzewów przed przemarzaniem korzeni.
Z takiej listnej kołderki z pewnością ucieszą się jeże – nasi ogrodowi sprzymierzeńcy w walce ze szkodnikami i ślimakami. Jeszcze bardziej ucieszy jeże sterta pozostawionych w ogrodzie gałęzi.
Liście warto sprzątać tylko jeśli chcemy mieć idealny trawnik w stylu angielskim. Jeśli jednak i tego wysiłku chcemy sobie oszczędzić można liście zebrać kosiarką samozbierającą.
A zaoszczędzony czas wykorzystajmy na podziwianie uroków jesiennego ogrodu.
Red. Małgorzata Kotarska-Ołdakowska
Fot. Podlaskie24.pl