Morsowanie na białostockich Dojlidach!

W niedzielę termometry pokazały -2 stopnie Celsjusza na zewnątrz. W czasie gdy jedni ludzie spędzali niedzielę pod kocem z herbatą, inni zrobili całkowicie na odwrót. Jak co tydzień o godzinie 11, członkowie grupy Morsy Białystok zanurzyli się w lodowatej wodzie.

 

Morsowanie polega na zanurzaniu swojego ciała w bardzo zimnej wodzie.

Jak łatwo można się domyślić, nazwa nawiązuje do ssaka morskiego zamieszkującego Arktykę. Ludzie, którzy w sezonie zimowym chętnie oddają się tej praktyce, zauważają liczne korzyści i pozytywne zmiany w swoim organizmie. W niedzielę zebrała się niemała ilość entuzjastów lodowatych kąpieli, którzy rozgrzewali się przy muzyce i gorących napojach, a następnie wchodzili do wody. Temperatura powietrza nie była tak ekstremalna jak przy naszej zeszłorocznej relacji (-17 stopni Celsjusza), choć jak stwierdził Grzegorz, jeden z morsujących, niższe temperatury zdecydowanie bardziej sprzyjają morsowaniu, niż te bliskie zeru.

Temperatura nie ma znaczenia (w samej wodzie – przyp. red.), zawsze tak samo jest. Im jest chłodniej na zewnątrz, tym jest przyjemniej w wodzie

W tamtym roku jak było -20 stopni, to chyba z 20 minut siedzieliśmy. Jak ten największy mróz był– dopowiedział Jacek, kolega Grzegorza.

 

Wśród morsujących byli i weterani i początkujący

Spośród naszych rozmówców, stażem zdecydowanie wygrywa założyciel grupy Morsy Białystok – Wojciech Michalczuk. Owym sportem ekstremalnym zajmuje się już 14 lat.

Organizm się hartuje. Człowiek hartuje się, nabiera pewności siebie” – o korzyściach morsowania opowiada Wojciech.

Pan Antoni, który jest seniorem, morsuje od zeszłego roku, a w tę niedzielę zaliczył czwarte wejście w 2022 roku.

Przyznam, że czuję się przepozytywnie. Miałem pewne dolegliwości, które zaczynają odchodzić. Były to bóle w kręgosłupie, w boku. Widzę, że są pozytywne efekty” – mówi Pan Antoni

Trzeba wyłączyć w sobie obawy. Jak będziesz myśleć o tym, to nie wejdziesz. Przy tym nie wolno myśleć. Wchodzisz i koniec, nie ma wyjścia – dodaje

Oczywiście Pan Antoni nie miał tu na myśli porzucenia zdrowego rozsądku przy morsowaniu, a chciał zaznaczyć, że przesadne analizowanie nie sprzyja podjęciu decyzji w tym wypadku. Należy podejść do sprawy rozsądnie, bez panikowania.

Po wejściu do wody stres, zmęczenie, niedospanie odchodzą. To jest taki moment, który pozwala się odprężyć i poczuć dobrze – mentalne korzyści z morsowania opisała Monika

Zobacz naszą relację na Facebooku

 

Grupa Morsy Białystok

Ja morsuje już 14 lat. Byłem wcześniej w innych klubach, natomiast chciałem pokazać, że można coś inaczej robić. Dlatego postanowiłem otworzyć grupę. Przyciągnąłem do siebie kilka fajnych osób, które stwierdziły, że mój pomysł jest okej. Jak widać, wyszło. Trochę pandemia nam krzyżuje plany, natomiast nie jest najgorzej” – o pomyśle założenia stowarzyszenia opowiada prezes Wojciech Michalczuk.

Grupa działa już czwarty rok z rzędu, spotykają się w niedzielę i środy. Przyciągają zarówno weteranów, jak i początkujących, którzy w fajnym gronie chcą doświadczyć tej nietypowej czynności.

Dwa lata temu, tuż przed pandemią, było naprawdę super. Na kąpiel przychodziło 14-150 osób. Było naprawdę rewelacyjnie. Próbujemy do tego wrócić i jestem pewien, że się uda” – prezes opowiada o największej frekwencji na ich wydarzeniach.

Morsujący są otwartą grupą, można do nich dołączyć od ręki.

Naturalnie każdy może przyjść prosto z ulicy. Jeśli ktoś chciałby oficjalnie wstąpić do stowarzyszenia, wtedy należy wypełnić deklarację, wpłacić niewielką składkę i może cieszyć się naszymi barwami

 

Wejście do lodowatej wody zdecydowanie nie jest porównywalne do wskoczenia do basenu w leniwy, letni dzień. W głowie należy przełamać pewien strach, który zniechęca człowieka przed podjęciem decyzji instynktownie uznawanej za niebezpieczną. Oczywiście o ile działa się z rozsądkiem, nie należy się bać.

Zobacz galerię:

Red. Maciej Walesiuk

Fot. Kamil Dąbrowski

0 0 votes
Article Rating
  • Lider nowy

Powiązane artykuły:

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Partnerzy