Przy jasnych dniach, przy ciemnych nocach… babka szeptała słowa. A na słowa trzeba uważać, jak na złe oczy, dlatego wymawiała zawsze te właściwe i odpowiednie – takie, które niosły w sobie moc. Powtarzane trzykrotnie frazy przeplatały się z modlitwą o spokój, o zdrowie, o pomyślność. Przy jasnych dniach, przy ciemnych nocach… babka suszyła zioła. Związane […]
medycyna ludowa
Szeptuchy. Ja się tylko modlę, to Bóg pomaga…
Są na Podlasiu takie osoby, które mogą trochę więcej i potrafią trochę więcej niż każdy z nas. Wykonują różne magiczne czynności – „taczają” nad chorym popiół, leją wosk, „zamawiają” na kawałek chleba, na wodę. Podlaskie szeptuchy. O tym pełnym mistycyzmu podlaskim zjawisku opowiada Małgorzata Anna Charyton. Z jednej strony je podziwiamy, z drugiej trochę się […]