W Podlaskiem do strajku może przystąpić ponad 70 procent szkół. 387 placówek w Podlaskiem ogłosiło gotowość podjęcia strajku.
Jednak dyrektorzy szkół przygotowują się że w poniedziałełek dojdzie do strajku. Wszyscy deklarują, że zapewnią opiekę dzieciom, które przyjdą w poniedziałek do szkoły.
Z danych Związku Nauczycielstwa Polskiego wynika, że w regionie do strajku może przystąpić 71 procent szkół, a w Białymstoku nawet 88 procent, czyli 111 placówek.
Zobacz:Strajk nauczycieli. Przygotowania w Białymstoku
,,Dobrze, żeby uczniowie na czas strajku pozostali w domach „– apeluje prezes podlaskiego okręgu ZNP Andrzej Gryguć.
,,Większość łomżyńskich szkół i przedszkoli będzie w stanie zapewnić właściwą opiekę uczniom, jeśli w poniedziałek (8.04) rozpocznie się strajk nauczycieli. Taką informację przekazali mi dyrektorzy” zapewnia wiceprezydent Łomży Andrzej Stypułkowski.
Negocjacje ostatniej szansy związkowców z rządem jeszcze w niedzielę wieczorem około 18.00
Dyrektorzy szkół z decyzjami czekają do ósmej rano w poniedziałek ósmego kwietnia.Związkowcy zapowiadają, że jeśli dojdzie do strajku, będzie bezterminowy.
Zobacz: Komunikat MEN dla rodziców
Red. OKO
ZNP