Wigilijne smaki Podlasia – tradycja żywa przy konkursowym stole

Wigilijne smaki Podlasia – tradycja żywa przy konkursowym stole

Przywieźli ze sobą tylko potrawy, ale też historie, zwyczaje i przepisy przekazywane z pokolenia na pokolenie. Tegoroczna edycja konkursu „Tradycyjny stół wigilijny” po raz kolejny udowodniła, że podlaska Wigilia to coś znacznie więcej niż dwanaście dań – to opowieść o tożsamości, pamięci i wspólnocie. W wydarzeniu, które odbyło się w sobotę 13 grudnia 2spotkały się aż 23 Koła Gospodyń Wiejskich z regionu. 

Na stole przygotowanym przez KGW „Sąsiedzi” z Kolonii Boćki królowały ryby w wielu odsłonach: siekany śledź, pulpeciki rybne w galarecie, śledzie z rydzami, a także prawdziwa ciekawostka – racuchy ze śledziem, w których spory kawałek ryby zanurzony jest w cieście i smażony jak tradycyjne racuchy. – Przepis przywędrował do nas z sąsiedniej miejscowości, razem z jedną z naszych gospodyń – opowiadali członkowie, podkreślając, że choć to nowość na konkursie, w domu jest już uznawana za „naszą tradycyjną”.

Nadbiebrzańskie Koła postawiły na prostotę i lokalność. –Ryby, ryby i jeszcze raz ryby – mówiły gospodynie, wskazując na szczupaka, płotki i tradycyjny saforek, czyli wywar gotowany na rybich ościach i głowach. Dawniej był on domowym „lekarstwem” na choroby, bogatym w wartości odżywcze. Wszystkie przepisy pochodziły z zeszytów babć i prababć, a potrawy przygotowano ściśle według dawnych zasad postu – bez masła, jajek i mleka.

Na wielu stołach pojawiała się kapusta z grochem, bigos wigilijny, karp, ale też rybne kuleczki w galarecie czy postne pączki z makiem. Gospodynie zgodnie podkreślały, że najważniejszy nie jest wykwintny smak, lecz wspólne zasiadanie przy stole, kolędowanie i wspominanie dawnych czasów.

Szczególną uwagę zwracały także zwyczaje towarzyszące Wigilii. Pod stołami leżało siano i zboże, którymi po świętach obdarowywano zwierzęta. Pojawiały się też snopki, a na stołach – stare blaszane naczynia oraz brak noży i widelców – zgodnie z dawnym zwyczajem jedzono tylko łyżkami. Jedno z kół zaprezentowało także gałązkę śliwy ścinaną 22 grudnia – jeśli zakwitnie na święta prawosławne, wróży to urodzaj w nadchodzącym roku.

Nie zabrakło dań dziś już rzadko spotykanych: kisielu owsianego podawanego na słodko lub z cebulką, czy klusek zalewanych makiem. W wielu domach na Podlasiu liczba potraw nie była nigdy sztywno ustalona – liczyło się to, by były postne i przygotowane z tego, co dawało gospodarstwo.

Konkurs „Tradycyjny stół wigilijny” po raz kolejny pokazał, że podlaska Wigilia była skromna, ale niezwykle bogata w znaczenia. W czasach pośpiechu i komercji to właśnie Koła Gospodyń Wiejskich przypominają, że istotą świąt jest pamięć, tradycja i bycie razem przy jednym stole.

I miejsce  w konkursie zajęło KGW Sołectwa Bondary.

Red. Marta Śliwińska

Fot. Marta Śliwińska Podlaskie24.pl

0 0 votes
Article Rating
  • Lider nowy

Powiązane artykuły:

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments

Partnerzy