Gotowali podlaskie przysmaki. Wygrali staż u Karola Okrasy

Laureatami wojewódzkiego konkursu kulinarnego zostali uczniowie Zespołu Szkół Weterynaryjnych i Ogólnokształcących Nr 7 w Łomży: Natalia Farfułowska i Piotr Pastorczyk.

Zwycięski zespół,(opiekunem zespołu jest Katarzyna Chojnowska) przygotował:

– Kapuśniak na pstrągu z pierożkiem ziemniaczanym;

– Żołądki gęsie w sosie z grzybów leśnych z kaszą pęczak;

– Ciasto Marcinek.

To oni oprócz lauru zwycięzcy otrzymali staż w warszawskiej restauracji Karola Okrasy. W zmaganiach finałowych drugiej edycji konkursu udział wzięło 11 zespołów z podlaskich szkół rolniczych.

Drugie miejsce zajął Zespół Szkół w Niećkowie – Katarzyna Fałtyn i Karolina Kraujutowicz, III miejsce na podium zdobyli uczniowie Zespołu Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego w Rudce – Katarzyna Świerżewska i Ewelina Dmitruk. Jury postanowiło też przyznać wyróżnienie Elżbiecie Jakubowskiej i Roksanie Kowalczyk z Zespołu Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego w Suwałkach.

W drugiej edycji konkursu organizowanego przez Marszałka Województwa Podlaskiego wystartowało początkowo kilkadziesiąt dwuosobowych zespołów ze szkół średnich rolniczych, które prowadzą zajęcia o profilu gastronomicznym. Pierwszym etapem były eliminacje szkolne, z których komisje (składające się z przedstawicieli urzędu marszałkowskiego i szkoły) wyłoniły swoich laureatów. Dania, które zwyciężyły w tym etapie były prezentowane na finale wojewódzkim.

Nadzieja Podlasia

,, Jesteście nadzieją, że tradycja Podlasia, kultura kulinarna tego regionu przetrwa. Dziękuję za to Wam i Waszym opiekunom. Wasza tu obecność, wasze umiejętności są najlepszą inwestycją! Jestem tego przykładem, bo wychowałem się w małej miejscowości, chodziłem do maleńkiej szkoły i jednak się udało, a to dzięki wiedzy i pracy. Wy macie już dużą wiedzę, umiejętności też, bo dziś jesteście w finale, teraz tylko praca – nad nerwami. Bo dziś wygra ten, kto popełni najmniej błędów„-mówił uczestnikom konkursu Karol Okrasa.

Podlaska tradycja na wysokim poziomie

Na stole komisji pojawiły się dziś dania ściśle związane z Podlasiem i jego tradycjami m.in:

beljaszi z chraszczami (rodzaj babeczki z mięsem i surówką z grzybów wywodzące się z kuchni tatarskiej);

busłowe łapy (smażone ciastka drożdżowe w kształcie bocianich łap – popularne w regionie Bielska Podlaskiego)

pieczona perliczka, rosół z kaczki, kapuśniak na pstrągu,

kartoflanka,

zupa fasolowa, migdałowa,

rozmaite pierogi i placki ziemniaczane (np. z sieją),

babka ziemniaczana z boczkiem,

żołądki gęsie, pierś z gęsi w różnych odsłonach,

tradycyjne chrusty,

pączki z grzybami,

ciasto marcinek,

bliny z miodem,

serniczki z musem jagodowym,

pascha na sękaczu i wiele innych.

,,Jestem zadziwiony i ucieszony tak wysokim, wręcz profesjonalnym poziomem dań  Są w większości ściśle związane z regionem, a nawet subregionami, bo np. po raz pierwszy jadłem dziś zaguby, a są one popularne na południu naszego województwa. Trzeba jeszcze popracować nad odpowiednią prezentacją dań, opowiadaniem o nich a przyszłość przed tymi dzieciakami stoi otworem!– mówił przewodniczący jury, wicemarszałek Stanisław Derehajło.

,, Dużo było potraw mącznych i ziemniaczanych, bo taka nasza kuchnia podlaska była i jest. Niektóre z tych potraw są znane w całym województwie, ale w różnych regionach nieco inaczej podawane i nazywane, i tu też były przykłady takich regionalizmów – opowiadała. – Mnie osobiście dziś jednak zaskoczył i zauroczył kapuśniak na pstrągu z pierogiem ziemniaczanym i skwarkami, który przyrządził zespół z Łomży– mówiła Wiesława Burnos, członek zarządu województwa, która dziś również oceniała konkursowe zmagania.